Wypowiedź konkursowa Pani Moniki Maj


W moim przypadku sama cena przestała decydować już nawet wtedy, gdy idę kupować ziemniaki.


Liczy się jakość!


Zwłaszcza, gdy chodzi o mnie - moje kwalifikacje, wiedzę, umiejętności.


Przecież nie będę oszczędzać kosztem jakości na własnym rozwoju!


Z praktyki wiem, że w ramach tańszych szkoleń nabywa się mniej wiedzy, bo np. szkolenie komputerowe odbywa się nie w sali laboratoryjnej, lecz na stołówce szkolnej i kolejne ekrany programu prezentowane są jako ilustracja wykładu przy pomocy rzutnika, a o ćwiczeniach nie ma mowy.


Marka? Tak. Znam takich organizatorów, do których się nie wybiorę, bo swymi poczynaniami (w szczególności, by zbić cenę) całkiem zepsuli sobie markę. Są i tacy, o których wiem, że mogę im zaufać, bo nie narażą swego wizerunku "wpychając mi chałę". A mogę im zaufać przede wszystkim dlatego, że wiem jaki typ trenera można spotkać na szkoleniach u nich, nawet jeśli nie znam akurat danego nazwiska. Decydującą rolę odgrywa więc trener!  Są nazwiska, które przyciągają, bo same w sobie są marką - gwarancją, że szkolenie będzie doskonałe merytorycznie, świetnie poprowadzone, zgłaszane pytania znajdą odpowiedź, a słuchacze dostaną "kontakt na prowadzącego" w razie dalszych wątpliwości.


Podsumowując: znaczenie ma jakość, która opiera się na kompetencjach trenera, na zatrudnianiu którego buduje swą markę organizator.


Cena ma znaczenie marginalne, chyba że... będzie chodziło o szkolenie dofinansowane np. w ramach POKL. To mój ulubiony rodzaj szkoleń - są wysoko wycenione, organizator nie oszczędza na zatrudnieniu dobrego trenera, zaplanowaniu dłuższego czasu szkolenia, materiałach, a mnie to nic (lub prawie nic) nie kosztuje.


I to jest ten wspólny mianownik dla ceny, marki i trenera - szkolenia dofinansowane.

 

Szkolenia Warszawa

Sprawdź naszą ofertę szkoleń

 

Szkoliliśmy

Polecane

Szkolenia
Trenerzy
Artykuły